Dziś będzie inny temat - pójdziemy troszkę w stronę florystyki.
Chciałam Wam pokazać, jak w prosty sposób możecie stworzyć pachnące, wiosenne kolczyki/klipsy z użyciem żywych kwiatów.
Możecie powiedzieć, że taka biżuteria jest nietrwała, że nie warta zachodu, bo zaraz zwiędnie itp Spróbujcie jednak przejść w takich kolczykach przez miasto, wejść do sklepu czy przejechać się komunikacją miejską, a poczujecie na sobie ciekawskie spojrzenia i będziecie zaczepiani pytaniami: czy to są prawdziwe kwiaty? Jak to? kolczyki pachną? a jak to się robi? itp.
Przeżyłam to na własnej skórze i było przyjemne, no może poza tym, jak nieznajoma wbiła mi nos w szyję ;))
Na początek proponuję wykonanie prostej formy.
Potrzebne będą:
1. Wiszące kolczyki lub klipsy (dla tych co jak ja nie mają dziurek w uszach)
2. Cienki drucik dekoracyjny dopasowany kolorem do kolczyków
3. Hiacynt z rozwiniętymi kwiatkami
4. Opcjonalnie klej do roślin żywych
KROK 1 Wiszące elementy kolczyków owijamy ciasno kawałkami drucika, pozostawiając część luźno.
KROK 2 Odcinamy pojedyncze kwiatki hiacynta. Zabezpieczamy miejsce odcięcia klejem do klejenia na zimno (w ten sposób zmiejszymy parowanie i przedłużymy trwałość kwiatów)
KROK 3 Mocujemy kwiatki do kolczyków, delikatnie owijając je końcówkami drucika.
i już!
GOTOWE!
Prawda że to dziecinnie proste?
Jeśli nie macie kleju to się nie martwcie - bez kleju kolczyki wytrzymują cały dzień
Zrobienie takich kolczyków zajmie Wam ok 10 minut.
Zyskujecie oryginalną ozdobę na codzień, imprezę, ślub lub inną szczególną okazję.
Pamiętajcie, żeby nie używać tego dnia perfum, bo z zapachem hiacynta może wyjść mieszanka wybuchowa :)
Na szczęście cały hiacynt wystarczy Wam na wykonanie kilku par kolczyków, więc tanim kosztem możecie pachnieć i wyglądać wiosennie przez cały tydzień lub dłużej.
A dla bardziej dociekliwych polecam wpisanie w wyszukiwarkę "biżuteria florystyczna"
niech Was zainspiruje ogrom możliwości jakie niesie ze sobą cały świat kwiatów i roślin.
Miłego tworzenia
Robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńAle ładne!!!
OdpowiedzUsuńTeż takie robię :) bardzo często na wesela dla świadkowej, kolczyki, bransoletki. Ślicznie wyglądają, szkoda, że to taka chwilowa biżuteria.
OdpowiedzUsuń