Tym razem powstał zestaw dla Kuby, który świętował 9 urodziny.
Lepienie aniołków na szczególne zamówienie może wydawać się mało opłacalne - lepienie, suszenie, malowanie, lakierowanie... jakieś 10 godzin procesu twórczego... tyle czasu i tylko jeden aniołek, a jednak kocham to robić.
najpierw wymyślam motyw przewodni,
zagniatam masę i powoli kształtuję elementy postaci
wyobrażenia nabierają realnych kształtów
powoli doklejam nóżki, rączki
robię ubranko
włoski
uszy
i drobne detale
piekarnik już ciepły i otula aniołka w powolnym procesie suszenia
jedna
dwie
trzy godziny
...powolutku aniołek nabiera rumieńców
potem godzinka studzenia
dobieram kolory i wzory
maluję ubranko
wszystkie elementy postaci
a na końcu
mój ulubiony i najbardziej ryzykowny moment
maluję oczka - zamknięte - rozmarzone - łobuzerskie
i mały aniołek nabiera charakteru...
A Ty? lubisz wyróżniać się wśród innych i dawać prezenty jedne w swoim rodzaju?
Planujesz zakupy, szukasz, dopasowujesz?
dziękując za Twoją odpowiedź przesyłam kwiaty ;)
śliczny zestaw
OdpowiedzUsuń